WIEDZA, INFORMACJA, EDUKACJA

Nawigacja

Aktualnie znajdujesz się na:

Relacje z konferencji

Uzależnienia 2020

Dlaczego i od czego się uzależniamy? Uzależnienia a dystans społeczny - Bartosz Kehl, Krajowe Biuro Do Spraw Przeciwdziałania Narkomanii:

Istnieje wiele czynników ryzyka uzależnień: indywidualne, rodzinne, środowiskowe czy biologiczne. Zwykle nakładają się one na siebie, np. presja odczuwana w szkole łączy się z indywidualnym wycofaniem ucznia. Często dzieje się tak w okresie dojrzewania. Tymczasem obecną tendencją w przypadku wystąpienia problemów życiowych jest poszukiwanie jak najszybszych ich rozwiązań.

Stąd sięganie po substancje psychoaktywne czy łatwość uzależniania się od określonych zachowań, co przynosi szybką gratyfikację w postaci poprawy sampoczucia. Wydaje się, że obecna sytuacja pandemii, powodująca izolację społeczną, może nasilać skłonności do uzależnień. Istnieje jednak szansa, że wykorzystamy ją w sposób konstruktywny, ustalając nowe priorytety.

 

Terapia uzależnień w Polsce. Nowoczesne trendy w leczeniu - dr n. med. Andrzej Silczuk, Kierownik Zespołu Profilaktyki i Leczenia Uzależnień Instytut Psychiatrii i Neurologii w Warszawie:

Osób uzależnionych od alkoholu, leków i substancji psychoaktywnych może być w Polsce kilka milionów. Pojawiły się już publikacje dowodzące, że podczas pandemii ta grupa może rosnąć, co nakazuje obawiać się przyszłych konsekwencji. Terapią uzależnień zajmuje się rozbudowana sieć poradni i ośrodków państwowych oraz gabinetów prywatnych.

Prowadzi się tam psychoterapię i leczenie farmakologiczne. W przypadku uzależnienia od alkoholu stosowane obecnie leki doustne mają na celu zmniejszenie u chorego potrzeby picia i ilości spożywanego alkoholu. Rzecz jednak w tym, że pacjent musi mieć motywację do przyjmowania leku.

 

Uzależnienia behawioralne: erotomania, pornografia, hazard, siecioholizm i gry - dr Angelika Kleszczewska–Albińska, Instytut Psychologii Uniwersytetu Opolskiego:

Uzależnienie behawioralne może dotyczyć niemal każdej czynności. Zaabsorbowanie jej wykonywaniem ma na celu radzenie sobie z nieprzyjemnymi emocjami. O uzależnieniu świadczy m.in. coraz większa ilość czasu, poświęcana danej czynności czy też objawy odstawienia, gdy nie można jej wykonywać.

Etiologia uzależnień behawioralnych wiąże się z czynnikami biologicznymi, genetycznymi, psychologicznymi i społecznymi. Ich konsekwencje mogą dotyczyć sfery fizycznej, psychicznej i społecznej. Zapobieganie rozwojowi tego typu uzależnień polega m.in. na kształtowaniu umiejętności interpersonalnych i radzenia sobie z problemami.

 

Chemia: alkohol, leki, narkotyki i dopalacze - Adam Nyk, kierownik Rodzinnej Poradni Profilaktyki i Terapii Uzależnień w Warszawie:

W grupie najmłodszych uzależnionych – już w wieku 13-14 lat - dominują tzw. „dopalacze”, czyli narkotyki nowej generacji, groźniejsze niż te znane dotychczas. Inicjacji narkotykowej towarzyszy często rozpoczęcie picia alkoholu, które z czasem rozwija się w uzależnienie.

Pojawienie się w rodzinie problemu narkotykowego rzutuje na funkcjonowanie jej całej, powodując straty w wielu obszarach życia. Stąd konieczność pracy również z rodzicami uzależnionego nastolatka, tak, aby po wyjściu z nałogu nie trafił w te same relacje, które sprzyjały uzależnieniu.

 

Uzależnienie od nikotyny – leczenie i redukcja ryzyka - prof. dr hab. n. med. Piotr Gałecki, Kierownik Kliniki Psychiatrii Dorosłych Uniwersytetu Medycznego w Łodzi:

Nie zawsze jest możliwe uzyskanie całkowitej abstynencji u osoby uzależnionej od alkoholu czy nikotyny. Dlatego za zasadne uważa się stosowanie w terapii metody redukcji szkód. Szczególna jest sytuacja pacjentów psychiatrycznych, u których palenie tytoniu redukuje skutki uboczne przyjmowanych leków i odchodzenie od nałogu powinno być u nich powolne.

Niemniej zawsze należy zachęcać pacjenta do rezygnacji z nałogu. W przypadku palenia pomocna jest psychoterapia, a następnie, jeśli to nie wystarcza, produkty nikotynozastępcze i leki. Gdy metody te okażą się nieskuteczne, można zaproponować nikotynę w formie systemów podgrzewania – a nie spalania - tytoniu. Jest ona wówczas pozbawiona szkodliwych substancji.

do góry